Aktualności



Ukazało się właśnie książkowe wydanie  monografii prof. Rafała Solewskiego

AFIRMACJA I KRYTYKA. 
Metafizyczność i polskość w sztuce pierwszego dwudziestolecia XXI wieku,

Monografia Rafała Solewskiego powstała w ramach projektu „Metafizyka i polska sztuka dziś” zespołu naukowego Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, który podjął się krytycznej analizy współczesnej sztuki polskiej, postrzeganej poprzez tradycyjnie rozumiane transcendentalia i uniwersalia. Tematem monografii jest analiza i interpretacja prac wybranych artystów polskich, w których dziełach elementy estetyczne wartościowe, służąc odsłanianiu wartości metafizycznych, odkrywają oraz kultywują idee sacrum i polskości albo eksponują sposoby realizacji tych idei.

Autor stawia pytania, na które starał się odpowiedzieć w swoim opracowaniu.

Czy możliwa jest afirmacja w języku sztuki krytycznej ?
Czy jest w niej miejsce na metafizyczność ?
W jaki sposób w sztuce najnowszej obecna jest idea polska ?

W swojej monografii Rafał Solewski pośród wielu innych twórców, odnosi się do mojej twórczości oraz projektu Bractwa Św. Franciszka. Jako duże wyróżnienie uważam wybranie na okładkę książki mojego obrazu z cyklu „Procesja Bożego ciała na Sielcach” z 2018 r. który pojawił się publicznie po raz pierwszy na blogu przy okazji publikacji utworu Głód  w tym samym roku. Obraz i treść impresji ( tekst Joanny Jaczewskiej - Sharma), spotkał się wówczas z potężnym odzewem, zarówno afirmacją, jak i bardzo mocną krytyką. Do dziś notuje najwyższą liczbę odsłon wśród wszystkich naszych publikacji. I pewnie taki jest los innych wystąpień, które odnoszą się afirmatywnie do tradycyjnej wiary, które wyrażają głód prawdziwego Boga, Jezusa Chrystusa w życiu i przestrzeni publicznej, w XXI wieku w Polsce. 


Czy możliwa jest afirmacja w języku sztuki krytycznej ? Zanim znajdziemy odpowiedź na to pytanie, trzeba sobie postawić inne. Czym jest sztuka krytyczna, jakie są jej i źródła i cele. Według Krzysztofa Karonia (członka Bractwa Św. Franciszka, nieodżałowanego kolegi i nauczyciela), jest ona narzędziem teorii krytycznej, kontrkulturowej koncepcji powstałej w latach 30 XX w. Karoń jasno przedstawia swoją opinię na ten temat, uznając teorię krytyczną i jej metody jako zjawisko typowo destrukcyjne, od którego trudno wymagać nie tylko afirmacji rozumianej jako realizację Bożego planu dla nas, ale nawet kartezjańskiej dyscypliny intelektualnej wyłożonej w  „Rozprawie o metodzie”, którą Kartezjusz opublikował dokładnie 300 lat wcześniej.  Więcej na ten temat u źródła... 


Chciałbym pochwalić odwagę i wysiłek Rafała Solewskiego, który pomimo panującej powszechnie dekonstrukcji i mody antykulturowej, stawia pytania o metafizyczność i patriotyzm. Dziś tego typu postawa jest niepopularna, a publiczne stawianie tych kwestii spychane jest na margines, do świata patetyczno-sarkastycznych przepychanek, anomalii. Pan Rafał Przywraca właściwy poziom dyskusji, stawiając na szali poglądy promowane, jak również te zwalczane. Spektrum zainteresowania naukowca, krytyka jest szerokie, odwołuje się on do działalności twórców o przeciwstawnych poglądach, różnej formule artystycznej ekspresji. Notuje inicjatywy i pojedyncze postawy. Stara się dokumentować, analizować i stawiać diagnozę.

Czy w Polskiej sztuce jest miejsce na metafizyczność? Czytając monografię Solewskiego, wydaje się, że jak najbardziej tak. Warto prześledzić za nim jego poszukiwanie, obserwacje. Nawiązuje on w nich do dorobku cenionego filozofa Władysława Stróżewskiego oraz niedawno zmarłego twórcy Grzegorza Sztabińskiego śledzi tropy sztuki, która wyszła poza estetykę, również takiej gdzie twórca sam staje się pośrednikiem transcendencji. Wnikliwym umysłem śledzi tropy poszerzając marginesy, dotykających skóry Ducha. Metafizyka i Polskość to zjawiska wymykające się jednoznacznym definicjom. Autor udowadnia na podstawie wielu przykładów, że ich obecność śladowa, efemeryczna jest jednak dostrzegalna w bardzo różnych przejawach.

Pewien amerykański biolog molekularny Douglas Axe zestawił fotografie sępa i barwnego kolibra z komentarzem: jeden wygląda jak uosobienie śmierci, a drugi jak coś, co żywi się kwiatami. Uznał to za przykład, do jakiego stopnia sam Bóg zadbał o piękno i różnorodność świata natury ptaków, kwiatów, których istnienia w takich postaciach „nie da się uzasadnić inaczej jak poprzez sztukę”.

Bóg lubi posługiwać się sztuką, a my jesteśmy jedynymi, którzy to docenią. Szympans się tym nie zachwyci – pół żartem powiedział profesor Axe.

Więcej na temat projektu Metafizyka i polska sztuka dziś
znajdą państwo poniżej...

Więcej na temat projektu Metafizyka i polska sztuka dziś 
znajdą państwo pod linkiem ...


***




Brak komentarzy:

Polecamy ...

Z głową w chmurach

Był ubrany w swe wojskowe angielskie ubranie, zapięte agrafką pod szyją, ułożony starannie, uczesany, nawet kanty spodni były wyrównane. ...